„Według badań, 54 proc. polskich matek karmi swoje dziecko piersią przynajmniej do 6. miesiąca życia, ale jedynie 6 proc. zgodnie z zaleceniami WHO, czyli wyłącznie piersią w pierwszym półroczu. Okazuje się także, że spośród mam, które nie karmią już piersią, większość zakończyła karmienie w pierwszym miesiącu życia dziecka.
Najczęstsze powody zaprzestania karmienia piersią przez Polki to: przekonanie, że dziecko się nie najada, problemy z laktacją oraz niechęć dziecka do ssania piersi. Dane te pokazują ogromną potrzebę wspierania matek w kwestii laktacji oraz edukacji żywieniowej przez personel medyczny nie tylko podczas pobytu w szpitalu, ale i po wypisie.”*
Mamy nie zdają sobie sprawy, ile dobrego mogą dać swoim dzieciom. Widać to często po argumentacji, spotykanej np w mediach społecznościowych czy rozmowach na ławkach w parku.
Pewnie już zauważyłaś spór, jaki toczą mamy karmiące piersią z mamami karmiącymi mlekiem modyfikowanym czy odwrotnie. Zazwyczaj można przeczytać koronny argument „ale moje dziecko nie choruje, jest zdrowe”, używany przez te drugie, kiedy czytają o korzyściach zdrowotnych dla dzieci, płynących z karmienia naturalnego. Oczywiście że nie każdemu dziecku karmionemu mieszanką nie muszą przytrafiać się infekcje czy choroby – wygrało los na loterii. Czy nie warto jednak zmniejszyć ryzyko ich wystąpienia? Podsuwamy parę informacji o tym, czego można uniknąć w przyszłości, karmiąc dziecko piersią.
„W wielu publikacjach i metaanalizach dotyczących karmienia piersią i mlekiem kobiecym korzyści płynące z karmienia naturalnego – zdrowotne, społeczne oraz ekonomiczne – zostały jednoznacznie udowodnione. Efekt zdrowotny związany z karmieniem naturalnym jest zależny od dawki, a więc od czasu wyłącznego karmienia piersią. Wykazano między innymi, iż wyłączne karmienie piersią dłużej niż trzy miesiące zmniejsza ryzyko wystąpienia astmy wczesnodziecięcej nawet o 40%, a rozwoju atopowego zapalenia skóry o 42% wśród dzieci z grupy ryzyka.
Karmienie dłużej niż sześć miesięcy skutkowało zmniejszeniem m.in. ryzyka wystąpienia infekcji górnych dróg oddechowych o 63%, a dolnych o 77%. Natomiast wyłączne karmienie piersią dłużej niż cztery miesiące zmniejsza ryzyko hospitalizacji z powodu infekcji górnych dróg oddechowych nawet o 72%.
Podobnie zaobserwowano zmniejszenie o 74% ciężkości przebiegu zapalenia oskrzelików o etiologii RSV u dzieci karmionych wyłącznie piersią powyżej czterech miesięcy, w porównaniu z grupą dzieci karmionych w sposób mieszany lub sztuczny. Ciężkość przebiegu infekcji oceniano na podstawie czasu hospitalizacji oraz zapotrzebowania na tlen w trakcie leczenia.
Ryzyko rozwoju ostrego zapalenia ucha środkowego jest o 23% mniejsze już u dzieci karmionych w sposób mieszany w stosunku do karmionych sztucznie. Wyłączne karmienie piersią przez minimum trzy miesiące zmniejsza ryzyko tego zapalenia o 50%, natomiast infekcji górnych dróg oddechowych o 63%.
Karmienie piersią chroni niemowlę przed infekcjami przewodu pokarmowego, zmniejszając ryzyko ich wystąpienia o 64%, działanie ochronne trwa nawet do dwóch miesięcy od zakończenia karmienia piersią. U noworodków urodzonych przedwcześnie karmienie pokarmem kobiecym zmniejsza ryzyko wystąpienia martwiczego zapalenia jelit (NEC) o 58% .
Kolejnym istotnym efektem karmienia naturalnego jest zdecydowanie mniejsza częstość występowania otyłości u dzieci, które były karmione piersią w okresie niemowlęcym. Zaobserwowano tu istotną zależność efektu ochronnego od dawki, to jest oszacowano, iż każdy kolejny miesiąc wyłącznego karmienia piersią zmniejsza ryzyko rozwoju otyłości u dziecka o około 4%. W związku z rosnącym problemem otyłości i nadwagi w społeczeństwie, szczególnie w populacji dziecięcej, promocja karmienia piersią powinna stanowić jedno z podstawowych założeń narodowych programów zdrowotnych zapobiegania otyłości.
Wyłączne karmienie piersią przez minimum trzy miesiące może zmniejszyć ryzyko rozwoju cukrzycy typu I nawet o 30%, u dzieci karmionych sześć miesięcy i dłużej odnotowano mniejsze ryzyko rozwoju ostrej białaczki limfoblastycznej o 20% i ostrej białaczki szpikowej o 15%. Nie ustalono ostatecznie, czy wiąże się to bezpośrednio z ochronnym działaniem mleka kobiecego i jego immunomodulującym wpływem na organizm dziecka, czy też z mniejszą częstością infekcji u dzieci karmionych wyłącznie piersią.
Karmienie piersią okazało się mieć również pozytywny wpływ na rozwój intelektualny dzieci, co obserwuje się szczególnie w grupie noworodków urodzonych przedwcześnie, a więc wśród dzieci bardziej narażonych na wystąpienie zaburzeń w rozwoju psychoruchowym. Dzieci karmione wyłącznie piersią przez przynajmniej trzy miesiące uzyskiwały lepsze wyniki w testach oceniających iloraz inteligencji, również w ocenie rozwoju neurologicznego, w porównaniu z dziećmi karmionymi mieszanką modyfikowaną”.**
Karmienie piersią zmniejsza też ryzyko nagłej śmierci łóżeczkowej, posocznicy (sepsy) w przypadku dzieci przedwcześnie urodzonych, jak też wad zgryzu.
* Puls Medycyny
** Forum Pediatrii, „Dlaczego wskaźniki karmienia piersią w Polsce są aż tak niskie? Co i jak należałoby poprawić?” Cz. 1, Anna Szczygieł , Barbara Królak-Olejnik, Katarzyna Asztabska