You are currently viewing Dieta mamy karmiącej

Dieta mamy karmiącej

Dieta mamy karmiącej to mit! Dieta mamy karmiącej to mit! Dieta mamy karmiącej to mit!

Mamy stosują diety eliminacyjne w czasie, kiedy karmią, myśląc, że tak trzeba, bo można czymś zaszkodzić dziecku. Jeśli dziecko nie ma alergii czy nietolerancji, nie ma niczego, co może zaszkodzić dziecku.
Mleko mamy tworzy się z jej krwi, a nie z tego, co jest w jej żołądku. Jedz więc spokojnie truskawki, cebulę i kapustę!

No właśnie: mama powinna dostarczać sobie wszystkich potrzebnych składników. Mamy są często niedożywione – tak to należy nazwać, bo nie mają czasu na przygotowanie wartościowych odżywczo posiłków, no i chcą jak najszybciej schudnąć po ciąży,|a przecież w czasie karmienia piersią ich wydatek jest wyższy niż normalnie.
W dzisiejszych czasach panuje też laktozofobia i glutenofobia. Tymczasem odsetek ludzi, dla których laktoza czy gluten są niewskazane (wbrew obiegowej opinii), jest bardzo niski. Ludzie, a więc i mamy karmiące, niepotrzebnie unikają pokarmów, które są dla nich bardzo wskazane. Mleko pomaga w laktacji, pomaga bardzo wapń, którego w ogóle w diecie ludzi jest zazwyczaj za mało (bardzo trudno się go suplementuje w ogóle, a cóż dopiero w czasie karmienia piersią).

Powtórzmy więc:
Dieta mamy karmiącej to mit! Dieta mamy karmiącej to mit! Dieta mamy karmiącej to mit!

Dodaj komentarz